Podczas całodniowej wycieczki skupimy uwagę na wschodniej części Madery. Zaczniesz wysoko w chmurach od szczytu Pico do Areeiro, pospacerujesz przy urokliwych domach krytych strzechą w Santanie, zjesz lunch w Quinta do Furão i przeniesiesz się w czasie do przeszłości na Półwyspie Świętego Wawrzyńca. Joana, jedna z naszych lokalnych przewodniczek, mówi: „Miejsce, w którym można zjeść lunch, to prawdziwa gratka – znajduje się ono na szczycie klifu, z którego rozciąga się widok na spektakularne wybrzeże północnej Madery. Poświęć trochę czasu na spacer po ogrodach i winnicach, to wyjątkowe miejsce”.
Na początek znajdziesz się wysoko w chmurach w punkcie widokowym szczytu Pico do Areeiro, gdzie z wysokości 1818 metrów n.p.m. rozciąga się wspaniały widok. W planie jest wizyta w miasteczku Santana, w którym znajdują się domki pokryte strzechą znane na całej Maderze. Urocze i kolorowe trójkątne domy wyglądają jak z bajki. Tutaj zjesz lunch, zanim wyruszysz dalej.
Kontynuacją przygody będzie wizyta w tradycyjnej cukrowni w Porto da Cruz, gdzie przetwarza się trzcinę cukrową. Przemysł ten od dawna stanowi najważniejszy element maderskiej gospodarki. Joana mówi: „Jedną z najważniejszych upraw na wyspie jest trzcina cukrowa, a dziś zakład przetwórczy nieprzerwanie funkcjonuje, produkując głównie rum i melasę miodową, od 1927 roku. W ramach naszej wizyty spróbujemy trochę rumu”. Zwieńczeniem będzie Półwysep Świętego Wawrzyńca, jedno z ostatnich niemal nietkniętych miejsc Madery tuż przy najbardziej wysuniętym na wschód punkcie wyspy.